Letnia Kolastyna na pomoc skórze!


Mam przyjemność przedstawić Ci zestaw do opalania i jednoczesnej pielęgnacji skóry. W te wakacje już testowałam Kolastynę, ale dotychczas były to samoopalacz i balsam brązujący, do których linka znajdziesz tutaj:



♡♡♡♡♡
Teraz mam w swoich rękach kosmetyki, które jeszcze bardziej przydadzą się na wyjeździe wakacyjnym albo w słoneczne dni spędzane na świeżym powietrzu. Przed nami (a właściwie przed niektórymi wami) jeszcze połowa wakacji, więc warto poznać kilka kosmetyków pomocnych w letniej pielęgnacji skóry.


Wodoodporna emulsja do opalania ze wskaźnikiem ochrony przeciwsłonecznej 50, to naprawdę mocna ochrona! Poza tym wśród składników widnieją karotenoidy, które pobudzają system obronny skóry. Są naturalnymi antyoksydantami o silnym działaniu.

Tak wysoki filtr przeciwsłoneczny zapewnia doskonałą ochronę i zapobiega pojawianiu się przebarwień. Fotostabilna ochrona broni skórę przed czterema głównymi rodzajami promieniowania: UVA, UVB, VL, IR. Kosmetyk dodatkowo nawilża skórę, dzięki czemu jej powierzchnia wygląda na gładszą i zdrowszą.

Dla zapewnienia wysokiej jakości ochrony przeciwsłonecznej zalecane jest nakładanie emulsji od Kolastyny kilka razy w trakcie opalania, szczególnie jeśli korzystamy z przyjemności zanurzania się w wodzie, wycieramy się ręcznikiem albo zwyczajnie pocimy się przez wysoką temperaturę. Produkt należy aplikować równomiernie i obficie.


Emulsja do opalania ze wskaźnikiem ochrony przeciwsłonecznej 20, również wodoodporna i tak jak poprzednia zawiera karotenoidy. Działanie kosmetyku jest podobne do poprzedniego wariantu, jednakże ochrona przeciwsłoneczna jest znacznie mniejsza. W tym przypadku opalimy się mocniej, ale tym samym do skóry dotrze więcej szkodliwego promieniowania.


Kolejna emulsja różni się od pozostałych nie tylko mniejszą ochroną przeciwsłoneczną, ale także formułą kosmetyku. W tym przypadku mamy do czynienia z emulsją do opalania w sprayu, którą należy popsikać skórę, a następnie równomiernie rozetrzeć w celu zapobiegania smugom. Wydaje mi się, że właśnie taka forma produktu jest najwygodniejsza na wakacyjne wojaże. Mamy tu SPF 15, czyli jeszcze mniejszą ochronę niż w poprzednich emulsjach. Oznacza to, że promienie słoneczne będą miały większy dostęp do skóry - większa opalenizna i jednocześnie mniejsza ochrona.


Następnie ukazuje się kosmetyk o SPF 6, czyli emulsja o niskiej ochronie. Jest to kosmetyk nie tylko "do opalania", ale jest wręcz przyspieszający opalanie ze względu na obniżoną ochronę przeciwsłoneczną. Przepuszcza sporo promieni, które tworzą na skórze piękną opaleniznę.

Każda z emulsji ma bardzo przyjemny zapach, fajną konsystencję i natychmiastowo się wchłania pozostawiając skórę przyjemną w dotyku.


Wodoodporny krem ochronny do twarzy, zawierający w swoim składzie kwas hialuronowy i filtr SPF 30. Ta bariera jest na tyle silna, że zapewnia utrzymanie skóry zabezpieczonej przed szkodliwym i przyspieszającym starzenie promieniowaniem słonecznym. Należy nakładać krem równomiernie i obficie, a także dokładać kilkakrotnie w trakcie opalania. Jest delikatny, nie zapycha porów i ma bardzo przyjemny zapach. Wchłania się w mgnieniu oka, a kwas hialuronowy świetnie nawilża i wykazuje działanie anti-aging.


Bardzo spodobały mi się dwa z produktów. Jest to odżywczy olejek do opalania z SPF 30, tak zwana tarcza antyoksydacyjna i WET SKIN spray do opalania z SPF 30, który można stosować na mokre ciało nie obawiając się o białe smugi czy spływanie produktu z powierzchni skóry. Są to kosmetyki o wysokiej ochronie przeciwsłonecznej i w dodatku proste w użyciu. Wystarczy spryskać skórę i rozetrzeć, w przypadku produktu WET SKIN można spryskać nawet mokrą skórę, co jest dla mnie hitem. Skóra pozostaje przyjemna w dotyku i zabezpieczona od fotostarzenia.


Jako ostatni kosmetyk marki Kolastyna widnieje nam TURBO PRZYSPIESZACZ OPALANIA do twarzy i ciała. Należy nałożyć go 15 minut przed ekspozycją słoneczną. Można też dokładać produkt w trakcie opalania, aby uzyskać mocniejszy i bardziej trwały efekt opalenizny. Pięknie zabrązowiona skóra powstaje w wyniku stymulowania produkcji melaniny. Produkt nie posiada ochrony przeciwsłonecznej, dlatego dla zabezpieczenia można dopasować sobie do niego kosmetyk z filtrami, który nanosi się na skórę po wyschnięciu przyspieszacza.



A Ty masz swoje własne sposoby na piękną opaleniznę?