Mała Japonia na Dolnym Śląsku

Jesień rozgościła się już na dobre i zapowiada rychłe rozpoczęcie zimy. Na szczęście są dni, w których nadal możemy cieszyć się słońcem. Przed spadnięciem śniegu, planuje odbyć jeszcze chociaż jeden wyjazd gdzieś w Polskę. Moje dwa ostatnie wyjazdy były podróżami do Wrocławia. Nie sądzę, żebym zobaczyła tam wystarczająco dużo, by powiedzieć, że znam to miasto, ale z pewnością było to odpowiednio wiele, by Wrocław polubić. 


Moje pierwsze odwiedziny we Wrocławiu opierały się o zwiedzanie rynku, miejscowych kawiarni i knajp. Dwa razy jadłam wówczas śniadanie w Dinette Café Deli i muszę przyznać, że ich gofry z jajkiem i boczkiem oraz syropem klonowym to szaleństwo dla zmysłów. Lepszego śniadania chyba nie jadłam, zresztą taki posiłek wystarcza na niemal cały dzień. Dużo wtedy spacerowałam, często przechodziłam przez charakterystyczny czerwony most, przy którym robiłam sobie zdjęcia jak stereotypowa turystka. Bardzo dobrze wspominam też apartament, w którym spałam. Wychodziłam na balkon i mogłam z niego podziwiać rzekę znajdującą się tuż za budynkiem. Zachód słońca wyglądał tam nie-sa-mo-wi-cie.


Mój drugi pobyt we Wrocławiu to odwiedziny u znajomego. Z tego wyjazdu najbardziej zapamiętałam Wrocławskie blokowiska, galerię handlową i poszukiwanie w niej wygodnych dresów, których finalnie nie znalazłam. Kupiłam natomiast jogiński crop top, który jest tak wygodny, że noszę go nie tylko podczas medytacji i praktykowania jogi. 


Z pewnością jeszcze nie raz zagoszczę na Dolnym Śląsku. Chciałabym odwiedzić na przykład Ogród Japoński Siruwia. Jest to miejsce zwane Małą Japonią i znajduje się niedaleko Karpacza. Małą Japonię uważa się za jedną z najbardziej wartych zwiedzenia atrakcji turystycznych Karkonoszy. Mają tam unikalną kolekcję drzewek Bonsai! Uwielbiam drzewka Bonsai i ubolewam, że moje zgubiło liście na jesień. Wygląda teraz jak kilka badyli wsadzonych w doniczkę. Zwiedzając Małą Japonię znajdziemy mnóstwo ciekawych okazów krzewów, które pozwolą poczuć klimat Kraju Kwitnącej Wiśni. Stoi tam również sklep z japońskimi produktami oraz kawiarenka, w której można spróbować tradycyjnej japońskiej herbaty i słodyczy wywodzących się z tego kraju. 



Odsyłam was na witrynę, gdzie przeczytacie więcej o atrakcjach Dolnego Śląska: https://www.malajaponia.pl/co-warto-zobaczyc-na-dolnym-slasku/