Bourjois | Rouge Edition Velvet

Pomadki Bourjois ...popularne i znane już od kilku lat. Nie przestają cieszyć fanów makijażu i z pewnością nie zamierzają zaprzestać zbierania pozytywnych opinii na wszystkich portalach, na których można wyrazić swoje uwagi na temat kosmetyku i podzielić się spostrzeżeniami z innymi ludźmi. 


Sama miałam pierwszą pomadkę z tej serii już ze cztery lata temu, a może nawet jeszcze więcej czasu upłynęło od tamtego ...czasu? 

"...więcej czasu upłynęło od tamtego czasu" - nie może to brzmieć tak absurdalnie i jednocześnie tak doskonale. 

Miałam kolor 01 Persinne ne Rouge! chyba już wtedy, gdy poznałam swojego narzeczonego. Może nawet miałam tą czerwień na ustach podczas naszego pierwszego spotkania? Niestety nie pamiętam, bo miałam wśród ulubionych pomadek też taką nudziakowo - różową i możliwe, że to ona wygrała tego dnia starcie ulubieńców. 


Jakkolwiek by było, ta klasyczna czerwień zagościła u mnie na dłużej. Do tej pory zdarza mi się używać odcienia 01 Persinne ne Rouge! 

🔥jest to totalna klasyka czerwieni, bezdyskusyjnie elegancka i przyciągająca wzrok,

🔎aplikator pozwala na wygodne nałożenie produktu na usta i rozprowadzenie go w precyzyjny sposób - nie jest to może jakiś wybitny, czy innowacyjny aplikator, ale z pewnością ułatwia zrobienie makijażu ust,

💦trwałość pomadki jest na bardzo wysokim poziomie i śmiało mogę powiedzieć, że Bourjois wyróżniają jedne z najtrwalszych barwników do ust, jakie stosowałam,

💭zjada się dość estetycznie, ale bądźmy ze sobą szczerzy - żadna czerwona pomadka nie będzie wyglądać ładnie, gdy w znacznym stopniu się wytrze,

🌙nie wysusza ust, zarówno wtedy, gdy jest obecna na ustach, jak i wtedy, gdy zostanie z nich zmyta,

💋ma piękne, matowe wykończenie i nie podkreśla suchych skórek.



__________________


Polubiłam się także z innym kolorem z tej serii - 32 Trop brunche! 

🍑jest to fajnie podkreślający usta nudziak,

🔎aplikator jest identyczny jak w poprzedniej pomadce - wszakże to ta sama seria kosmetyków misie kolorowe,

💦trwałość jest nieco lepsza niż w czerwonym odpowiedniku, ale odbywa się to na zasadzie złudzenia optycznego - kolor nudę jest jednak bardziej zbliżony kolorystycznie do odcienia naszych ust i nawet wtedy, gdy zetrze się w nieznacznym stopniu, wygląda jak świeżo nałożony kosmetyk,

💭zjada się niesamowicie ładnie, ale ten kolor MUSI zjadać się estetycznie, a gdyby tak nie było, jego ocena poleciałaby znacząco w dół,

🌙 dba o usta, zupełnie jak czerwona pomadka z powyższej recki - jest tak kremowa i przyjemna dla ust, że wręcz je pielęgnuje,

💋oczywiście charakteryzuje się matem, zaraz po nałożeniu jest idealnie matowa.



Niedługo będę brała udział w uroczystości Chrztu dziecka moich znajomych i właśnie stoję przed wyborem pomadki, która idealnie podkreśliłaby ołówkową sukienkę w kolorze gołębiej szarości. Rywalizują dwie powyższe pomadki, bo akurat do nich będą pasować moje dodatki...


Kolejnym dylematem, już poważniejszym, będzie wybór czegoś, co podaruję maluszkowi w tym dniu. Prezent na Chrzest musi być wyjątkowy i powinien stanowić symboliczną pamiątkę obrzędu nawrócenia i oczyszczenia z grzechów. Ciekawy wybór podarunków na Chrzest, znalałam w sklepie internetowym MURRANO.

Jako jeden z mniej istotnych gości - czyli nie chrzestna, nie babcia, czy ciocia pociechy, mogę pozwolić sobie na prezent taki, jak choćby cudny album na pamiątkowe zdjęcia albo ...na zestaw sztućców dla dziecka w drewnianym, spersonalizowanym etui! Tak, takie cudo znalazłam w asortymencie wspomnianego sklepu. Ponadto, widziałam też personalizowane poduszeczki z nadrukami upamiętniającymi datę Wielkiego Dnia. Przy zamówieniu wypełniasz tylko rubryczkę z imieniem i datą, nic prostszego!