PRZESILENIE WIOSENNE | Jak sobie z nim radzić?

Ciagle pada... już kolejny dzień. Tyle czasu czekałam na majówkę, a okazała się jakaś taka bez wyrazu. Kilka dni bez wyrazu i z nieskończonymi pokładami zmęczenia. Ostatnio kiedy jeden dzień jest całkiem znośny, kolejny okazuje się pochmurny, ciemny i mało wiosenny, przez co ten wyczekiwany klimat pryska. Otwierane zostają kolejne biznesy, dzięki czemu będzie można pójść gdzieś w te bardziej słoneczne dni, przyjemniejsze wobec egzystencji wystraszonych nowymi odmianami „kovida” ludźmi. Głowy sobie trochę zajmą, zajmę sobie też swoją. 


🌸


🌸


Zastanawiam się, jak będzie wyglądała nasza wiosna, gdy kolejny rok towarzyszy światu pandemia - plandemia według niektórych... 


...niestabilna sytuacja w kraju, tak samo jak niestabilna jest pogoda powodująca u wielu osób przesilenie wiosenne. Właśnie ze względu na dynamicznie zmieniającą się pogodę, skaczącą temperaturę na zewnątrz i wewnątrz budynków. 




Przesilenie wiosenne objawia się następującymi zmianami w samopoczuciu:

  • 💨zmęczenie,
  • 💨osłabienie siły fizycznej,
  • 💨bóle głowy,
  • 💨bóle mięśni,
  • 💨drażliwość,
  • 💨niepokój,
  • 💨kołatanie serca,
  • 💨problemy z koncentracją,
  • 💨smutek.



Przez zmienność pogody, często przegrzewamy się lub wychładzamy organizm. To sprzyja infekcjom dróg oddechowych i pogorszeniu odporności. Jak zatem radzić sobie z przesileniem wiosennym, gdy odporność jest nam obecnie tak bardzo potrzebna? 


Warto zadbać o prawidłową dietę i zwiększenie codziennej dawki ruchu. Na przekór temu, że opuszczają nas siły. Krótki fitness albo joga poprawią Twój oddech i pomogą porozciągać obolałe mięśnie. Lepsze dotlenienie i krążenie mogą wpłynąć także na zmniejszenie bólu głowy i uczucia drażliwości. 


Dieta powinna być bogata w witaminy i minerały. Magnez, potas, żelazo, cynk, kwasy omega 3 i mogą 6, witaminy C i D - to wszystko powinno znaleźć się w dziennej dawcę warzyw i owoców. Nie jest to tylko puste hasło, rośliny są doskonałym źródłem dobroczynnych składników.  



Sezon wiosenny obfituje w „liściaste witaminy”, które znajdziesz w majowych sałatkach, szczawie, natce pietruszki, botwinie, szparagach, szczypiorku. Mnóstwo dobroci znajdziemy też w korzeniach pietruszki, rzodkiewki, cebuli, czosnku, marchwi, selera, czy buraka. 


Owoce wiosenne to rabarbar, agrest, wczesne jabłka, truskawki... na bazarku znajdziemy też dużo owoców importowanych, które warto włączyć do diety. 



No dobrze, ale tak leje, że dla dobrego samopoczucia niektórych was będzie potrzebne coś jeszcze. Zaprzestanie rzucania tych podejrzliwych spojrzeń na ściany, na których może w tym okresie zbierać się wilgoć. 


Nie jest to tylko kwestia nieestetycznych zacieków na ścianach, ma to także odbicie na aspektach zdrowotnych. Wilgoć na ścianach równa się powietrzu wypełnionemu zawodnikami grzybów i pleśni. Po dostaniu się do płuc, mogą one powodować alergie, podrażnienia dróg oddechowych, a co gorsza - może przyczyniać się do powstawania astmy. 



W jaki sposób zadbać o pomieszczenia, które zostały narażone na zawilgocenie? Mury, których struktura została naruszona, zalana wodą lub zajęta wykwitami pleśni należy potraktować profesjonalnie. Specjalista musi dobrać metodę najbardziej optymalną do powierzonego mu pomieszczenia. Ale jakie w ogóle są opcje? Osuszanie ścian może odbywać się metodami nieinwazyjnymi (m.in. osuszanie kondensacyjne, absorpcyjne i mikrofalowe) lub inwazyjnymi (m.in. wykopowe izolacje pionowe). Dobór techniki za każdym razem odbywa się indywidualnie i jest zoptymalizowany według osobliwych potrzeb.