Znowu przyszła do mnie przesyłka od Zaful. Zafulowe fatałaszki znowu mnie mega pozytywnie zaskoczyły, fart, że trafiłam z rozmiarami jak szytymi na mnie! Pora pokazać zawartość, ale tym razem część nowych rzeczy połączyłam z ogrodniczkami, które otrzymałam poprzednim razem, miałam wizję i możecie teraz zobaczyć co mi z tej wizji wyszło↓
Tank top z printem MARIHUNAEN:
Czapka:
Choker, właściwie zestaw chokerów w wielu kolorach, ot tak, żeby do różnych stylówek sobie dobrać:
Ogrodniczki, po raz drugi na blogu, bo są tak zajebiste:
Zostawiam linki do grzebnięcia na Zafulowych social mediach: