Destrukcyjne myśli...


"Podświadomość akceptuje wszystko, co jej wpajasz i w co świadomie wierzysz. W przeciwieństwie do świadomości nie rozumuje logicznie i nie miewa zastrzeżeń. Jest jak gleba, która przyjmuje wszelkie nasiona, dobre i złe. Nasionami zaś są myśli. Myśli negatywne, destrukcyjne plenią się w podświadomości i prędzej czy później wydadzą owoce, które ujawnią się w twoim życiu pod postacią przykrych przeżyć i wydarzeń."

-Joseph Murphy





Analizując ten i wiele innych fragmentów książki o potędze podświadomości, można dojść do wniosku, że faktycznie zaszczepione w nas myśli wywołują odpowiednie im reakcje. Negatywne myślenie odbija się ogromnym echem w postaci lęków i bezsilności. U większości osób bywa tak, że sami nastrajają się nie tak jak trzeba, przez co ciężko jest mieć dobry humor i osiągnąć przyjemność z codziennych spraw, a także dotrzeć do wyznaczonych sobie celów. Niekorzystne nastawienie może być także narzucone od osoby trzeciej. Jesteśmy poddatni na sugestie, szczególnie te destrukcyjne i poddające w wątpliwość coś co dotyczy nas osobiście. Jeśli ktoś będzie powtarzał, że z pewnością nie uda Ci się osiągnąć tego co zamierzasz, to prędzej czy później sam zaczniesz wątpić w słuszność swojego działania i swoich przekonań.


Postanowiłam podjąć pewne wyzwanie, aby polepszyć jakość swojego życia i częściej odczuwać szczęście. Przede wszystkim nie dopuszczać do siebie tych negatywnych sugestii od osób trzecich oraz samodzielnie nie siać tego typu myśli w swojej głowie.

Zmiana sposobu myślenia nie jest prosta, ale dzięki temu do podświadomości zaczną napływać bardziej budujące idee i pozytywne treści. Przyda mi się to, ale na ile faktycznie odmieni moje życie?





__________
Mój szary płaszczyk znajdziesz tu:

Moją koszulę w paski znajdziesz tu:





A jak lubisz wyprzedaże, to koniecznie zajrzyj tu: