Żałujesz czegoś, czegokolwiek?


Pojawiła się nowa kategoria na blogu, zapraszam do przeczytania pierwszego wpisu dotyczącego książkowych mądrości.





"Nigdy tak naprawdę nie przestaniesz pamiętać o czymś, co zrobiłeś, choć, jak dobrze wiesz, nie powinieneś. Takie rzeczy pałętają się w Twojej świadomości, snują się po jej obrzeżach niby złodziej przeprowadzający rekonesans przed skokiem."

-Cecelia Ahern





Co może snuć się po obrzeżach świadomości? Przykładów może być mnóstwo. Żałujemy tego co zrobiliśmy źle, a można było postąpić na tyle innych, lepszych sposobów. Skupiamy na tym uwagę i nie przykładamy się w stu procentach do tego co dzieje się teraz. Głowa pełna jest negatywnych myśli dotyczących przeszłości. Pora na postawienie przed sobą paru celów. Po co? Po to, aby nie zaprzątać sobie głowy tym co było nie takie jak trzeba, lecz starać się dla spraw bieżących. Tamto i tak nie jest do poprawki, czas nie przesuwa się wstecz, czyż nie? Często jesteśmy mądrzy po fakcie, układamy sobie w głowie różne scenariusze jak można było postąpić, plujemy sobie w brodę, że nie wybraliśmy najlepszego rozwiązania. Nie bierzemy pod uwagę faktu, że dopiero teraz wiemy jakie rozwiązanie było najlepsze, życie niestety zobowiązuje nas do podążania w ciemno i dlatego tak często zdarzają nam się niewłaściwe wybory. Przecież znając konsekwencje każdego swojego wyboru żylibyśmy jak najlepiej, bezbłędnie. No ale nie ma tak.










Cele do osiągnięcia:
  • nie zadręczać się tym na co i tak już nie mam wpływu, 
  • starać się wyciągnąć lekcję z każdej niewłaściwej decyzji,
  • nie przysparzać sobie powyższym zbędnych stresów, szkodzi to zdrowiu, urodzie i skutecznie niszczy przyjemności dnia codziennego, zastępując je natrętnymi myślami.