Stylizacja7 ale nie tylko...


Leniwie witam was w piątkowy jesienny wieczór. Czy aby napewno piątkowy? Dla mnie dni są takie same...

Już niebawem zrehabilitują mi kolano! Ale póki jeszcze jestem kuśtykająca to siedzę w domu, napawam się jesienną aurą zza okien i popijam ciepłe napoje. Niby fajnie, ale wcale nie fajnie.


Dobrze mieć czas na leniuchowanie, jednakże nie wtedy gdy jałowe siedzenie w domu jest przymusem. Zamiast siedzieć z obolałą, niewygodnie ułożoną nogą, wolę coś innego. Wole mieć świadomość, że zrobiłam coś na co miałam chęć, coś co przyniosło pewne zamierzone efekty, ewentualne coś co przyniosło zysk. Wtedy wolny czas niósłby za sobą przyjemność, błogość odpoczynku. Aż przyszedł mi na myśl fragment piosenki rapera pochodzącego z mojego miasta. Już nie mogę się doczekać, aż i u mnie będzie tak:





"Trzeba dzisiaj nie mieć czasu, żeby jutro mieć czas,
plecy masz do przerwy, teraz odróbka strat.

Mocniej, mocniej - wiem, że to dźwigniesz,

nieistotne co tam robisz, byle na pełnej piździe."

-Kękę





A jako, że mam przymusowe leniuchowanie to pokaże wam mój zwyczajny outfit of the day, fikuśną fryzurę i robiony próbnie makijaż oczu, który je optycznie powiększa.




Sklejka sklejkę sklejką pogania, tadam!



Przybliżenie na biżuterię, łańcuszki i pierścionki. Jeden z pierścionków składa się z literek, tworzą one napis friends-moja pamiątka;>







Dzisiejszy wpis został przypisany do trzech kategorii, do tej pory nie było takich sytuacji. Ten można znaleźć pod etykietami: stylizacje, lifestyle, a także książkowe mądrości. Aaale zaraz, zaraz. Dlaczego książkowe mądrości? Jest tu cytat, może nie jest zaczerpnięty z książki, ale tak bardzo palce pchały mi się na klawiaturę, żeby wklepać te książkowe mądrości, tak baaardzo;D